Nie ubieraj się jak dziwka!
Będąc ostatnio na zakupach, trochę spacerowałam po mieście. Moją uwagę przykuła kobieta siedząca z córką na przystanku autobusowym. Przez chwilę postanowiłam jej się przyjrzeć, nie mogłam odpędzić od siebie myśli, że wygląda jak dziwka.
Gdzie podziały się piękne kobiece sukienki w kwiaty? Dlaczego nosimy podarte spodnie, gdzie nasze wcięcia w talli? Gdzie koszule zapinane na guziki, które idealnie komponowały się do spódnic sięgających przed kolano. Gdzie podziała się nasza skromność,s mak, styl, elegancja? Czemu nosimy czapki wpierdolki i bluzy jak łobuziary? Dlaczego nie nosimy pantofelków jak nasze babcie i sukienek z żorżety. Czy my w ogóle umiemy być damami?
Zawsze podobał mi się styl Chanel, garsonki, mała czarna, perły. Skromnie, prosto, a jednak elegancko i bardzo kobieco. Zawsze podziwiałam damy w filmach, które w szmizjerkach wyprawiały przyjęcia wyglądając dumnie mimo, że dla innych były tylko gospodyniami domowymi.
Jak myślicie wrócą jeszcze te czasy kobiecej delikatności?